Brak aktywnych ankiet. |
|
dzisiaj: 85, wczoraj: 56
ogółem: 1 039 923
statystyki szczegółowe
Pierwszy remis Zagłębia w Klasie "A" w meczu z Kolibrem Uciechów
Spotkanie z drużyną z Uciechowa toczyło się przy padającym deszczu i przenikliwym wietrze. Takie warunki atmosferyczne miały wpływ na obraz gry szczególnie w pierwszej połowie. Obie ekipy skupiły się na zabezpieczeniu dostępu do swojej bramki. Przy konstruowaniu akcji często brakowało precyzji, a piłka na śliskiej murawie nabierała przyspieszenia i często uciekała piłkarzom.
W pierwszej części spotkania kibice oglądali piłkarskie szachy. Niewiele było ciekawych momentów. Koliber pokazał się jako poukładana drużyna, której momentami jednak brakowało pomysłu na grę do przodu. W Zagłębiu kłuł w oczy przede wszystkim brak precyzji przy rozgrywaniu piłki. Mecz optycznie lepiej rozpoczęło Zagłębie jednak nie wypracowało sobie klarownych sytuacji bramkowych. Po kilkunastu minutach gra się wyrównała i toczyła głównie w środku boiska. W pierwszej połowie Koliber wypracował sobie 2 dogodne sytuacje strzeleckie. Szczególnie blisko zdobycia bramki goście byli w 19 minucie gdy po fatalnym błędzie naszej obrony napastnik gości znalazł się w sytuacji „sam na sam” z debiutującym tego dnia w Zagłębiu Arkadiuszem Wtulichem jednak przeniósł piłkę nad poprzeczką. Kilka sytuacji mieli również nasi piłkarze – najdogodniejszą w 43 minucie gdy po prostopadłym podaniu łukasz wojciechowski uciekł obrońcom Kolibra i znalazł się sam na sam z bramkarzem gości jednak jego strzał został instynktownie obroniony.
Na drugą odsłonę Zagłębie wyszło bardziej zmobilizowane. Widać było ze naszym zależy na szybkim zdobyciu bramki. Zaczęliśmy dokładniej rozgrywać piłkę i co za tym idzie stwarzać okazje w polu karnym gości. W 53 minucie Łukasz Wojciechowski dośrodkował z rzutu rożnego, a piłka trafiła wprost na głowę Artura Borowiaka, który z kilku metrów nie dał szans bramkarzowi gości. W 62 minucie mogło być 2:0 jednak piłka wprowadzona w pole karne przez Borowiaka i odbita po jego strzale przez bramkarza trafiła do Łukasza Wojciechowskiego, który trafił w słupek, a dobitka Radka Szymaniaka z za pola karnego przeszła nad bramką. Potem gra ponownie się wyrównała i widać było że naszej drużynie powoli zaczyna zależeć na dowiezieniu wyniku do końcowego gwizdka. Niestety ponownie zaczęłiśmy mieć problem z dokładnym rozgrywaniem piłki i bardzo szybko ją traciliśmy. Ambitnie grający goście skorzystali z takiego obrotu sprawy i zaczęli szukac swojej szansy. W 90 minucie padł gol wyrównujący. Piłke z 22 metra rozegrali goście do boku po czym po zagraniu w pole karne doszło do zamieszania. Naszym obrońcom nie udało się jej wybić i w końcu jeden z graczy Kolibra trafił tuż pod poprzeczkę. Chwilę później mecz się zakończył
Szkoda 2 punktów straconych w takich okolicznościach w meczu w którym mieliśmy przewagę. Należy jednak wyciągnąć z tej lekcji wnioski i pamiętać że gramy do końca.
GKS ZAGŁEBIE – KOLIBER UCIECHÓW 1:1 (0:0)
Zagłebie: Wtulich – Radoń, Borcoń [kpt], Zawadzki, Żygało – Gryguć (83` Zdanowski), Szymaniak, Nyklasz, Kupniewski (69` Brudniak), Ł. Wojciechowski, Borowiak (89` M. Wosiński)
Bramki:
1:0 53` Borowiak
1:1 90` ??
Sędzia główny: ??
Żólta kartka: Borcoń, Kupniewski
Widzów: ok. 110
B-klasa » Wałbrzych |
Najbliższa kolejka 1 |
Musisz się zalogować, aby korzystać z mini-chatu.